Jako partnerzy możemy otrzymać prowizję za dokonanie zakupów z naszych linków. Dzięki temu jesteśmy w stanie utrzymać działanie naszego portalu.
Okazje oraz ich atrakcyjność zależą tylko i wyłącznie od naszych użytkowników.
Mnie też na początku ona nie podchodziła, ale od dwóch miesięcy chleję ją hektolitrami 😃 Także jakby ktoś się zastanawiał, co polecam na początek - pytajcie 😁 W tym momencie sączę sobie argentyńskiego CBSe owoce leśne - smak spoko, ale dużo pyłu ma. Oczywiście pył można sobie wytrzepać przed zalaniem gdyby komuś nie pasował. Paragwajskie yerby są właśnie takie dość mocne, więc na początku komuś może nie podchodzić. Ja właśnie zaczynałem od paragwajskiej Kurupi.
Przeglądając naszą stronę internetową bez zmian w swojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Dzięki temu nasz serwis internetowy może być maksymalnie bezpieczny i wygodny. Dowiedz się więcej o tym, jak używamy plików cookies z Polityki Prywatności
ElEski :
Mnie też na początku ona nie podchodziła, ale od dwóch miesięcy chleję ją hektolitrami 😃 Także jakby ktoś się zastanawiał, co polecam na początek - pytajcie 😁 W tym momencie sączę sobie argentyńskiego CBSe owoce leśne - smak spoko, ale dużo pyłu ma. Oczywiście pył można sobie wytrzepać przed zalaniem gdyby komuś nie pasował.
Paragwajskie yerby są właśnie takie dość mocne, więc na początku komuś może nie podchodzić. Ja właśnie zaczynałem od paragwajskiej Kurupi.
a jaką piłeś?
mi jakoś ta yerba nie podchodzi